Strona jest obsługiwana przez - Kasyno online

XWNZX

XWNZX

Cistem Failure – s/t

W życiu niejednego hc/punka przychodzi nieoczekiwanie taki moment, w którym czuje, że trzeba na chwilę odpocząć od tych wszystkich czadów, jazgotów, łupanek i wrzasków. Lecz cóż zrobić w tego typu sytuacjach, jeśli nie chcemy porzucić łatki „bycia true” i nie splamić się, kończąc przy radiowych hitach Eski? Całe szczęście punk ma tak wiele twarzy, że zawsze coś się znajdzie w jego obrębie, chociażby w wersji folk! A Cistem Failure sprawdza się w takiej roli wyśmienicie. Kompozycje na dwa banjo, wspomagane od czasu do czasu skrzypcami, wciągają już po pierwszym przesłuchaniu. Zasługę za to można przypisać niezwykle szybko wpadającym w ucho melodiom i ogólnej żywiołowości muzyki - z całą pewnością nie jest to nudne brzdąkanie przy ognisku, co to, to nie! Na dodatek ekipa stojąca za tym zespołem to kumaci ludzie, którzy nie boją się poruszać w tekstach ważnych kwestii. Na pierwszy plan wysuwa się jasny, feministyczny przekaz i (dosłownie) but w ryj każdemu samcowi alfa, który ślini się na widok kobiet na ulicy i nie omieszka ich pozaczepiać swoimi obleśnymi komentarzami. Ciągłe wywoływanie na dywanik „kultury gwałtu” może wydać się co niektórym przesadą, jednak wystarczy zainteresować się trochę bardziej tematem, by zauważyć, że w dalszym ciągu potrzebujemy tego typu dyskusji. Folkowi muzycy biorą też na celownik wszelkich dręczycieli zwierząt i myśliwych, jasno dając im do zrozumienia, jaki użytek można zrobić z odrobiny benzyny i zapalniczki. Jak na anarchistyczną grupę przystało, na płycie znalazł się też hymn rozpadających się murów więzień. Cistem Failure jest jednym z tych zespołów, wokół których wytwarza się specyficzna aura wędrownych, buntowniczych bardów, którzy czują potrzebę zawitania wszędzie, gdzie się da, by nieść swój przekaz. Jest w tym wręcz coś romantycznego, co zdecydowanie przyciąga i fascynuje. Po prostu bije od nich stuprocentowa szczerość i wrażliwość na problemy tego świata, próżno za to szukać usilnego kreowania się na kogoś, kim się nie jest. Bardzo to cenię i z pewnością sprawdzę kolejne dokonania tej ekipy.
~Mn (#3, wiosna 2016)
Obsługiwane przez usługę Blogger .